Prezydent RP podpisał „ustawę antysmogową”. Czy uderzy ona w górnictwo?

W ten oto sposób miłościwie nam panujący wraz z dobrotliwie nam rządzącą upichcili ustawę, która pozwoli urzędnikowi zakazać (i karać) mieszkańcom palenia nie dość dobrym paliwem w nie dość dobrych piecach (oczywiście o tym co to znaczy "dobre paliwo" lub "dobry piec" zdecyduje urzędnik) z równoczesnym pozwoleniem na spalanie tego złego paliwa w kotłowniach ciepłowni miejskich, sanepidzie, szkołach itd. (casus krakowski). Inaczej mówiąc za walkę ze smrodem zapłaci właściciel domu jednorodzinnego a ogrzewane kotłowniami węglowymi zakłady miejskie nie. Polska.

@marcin74 - trochę przesadziłeś bo jeśli chodzi o ciepłownie to ich piece muszą spełniać różne normy, muszą być wyposażone w filtry itd. Natomiast niestety paleniska w domach jednorodzinnych w dużej mierze są przestarzałe, w dodatku palone w nich są różne świństwa. Ta ustawa to nieliczny przykład na jakiś kompromis różnych środowisk politycznych, które zauważyły ogromny problem smogu głównie w miejscowościach południowej Polski. Ciekaw jestem czy władze Rybnika sięgną wkrótce po możliwości jakie daje nowa ustawa? Liczę że tak. :)

Najbardziej ta ustawa uderzy w ludzi powodem smogu jest bieda jest logiczne ze każdy chciałby ogrzewać dom prądem byłoby ekologicznie i bez kłopotu tylko kogo na to stać? poza tym smog to nie tylko wina właścicieli domów prywatnych.

Powodem smogu nie tyle jest bieda ,chociaż też ,co brak pojęcia o spalaniu,brak chęci żeby to zmienić a może nawet zwykłe lenistwo i sknerstwo.Oto przykłady z życia:
1.górnik ma deputat węglowy i zamienia ten kaloryczny węgiel w syf ,czyli muł albo flot bo dorobi pare stów
2.budujący nowe domy palą w nich tak jak palono 50 lat temu ,do tego kupują dziadowskie piece a wystarczy poczytać w necie jak palić ,czym i na co patrzeć kupując piec
3.to już dotyczy wszystkich ,czyli palenie latem ,żeby podgrzać wode i sztachnąć sie metalami ciężkimi ,no bo czym można podgrzać wode w roku pańskim 2015 ? Tylko ogień przecież nic lepszego nie wymyslono.

Artes – ustawa da tyle, że ludzie wymienią piece na nowe. Wezmą dopłatę ale dalej będą palić syfem. W większości tych nowoczesnych kotłów wystarczy zdemontować jeden element by palić czym się chce. Ta ustawa do bzdura. Nie tędy droga. Na szczęście w naszym UM o tym wiedzą i mam nadzieję, że znajdą inne rozwiązania niż wywalanie pieniędzy w błoto jak w przypadku solarów.

Ustawa bardzo potrzebna. Mam nadzieję, że samorządy zrobią z niej użytek bo już nie ma czym oddychać.

Wreszcie! W całym kraju powinien być zakaz palenia tym "świństwem". Tylko gaz, prąd i linia ciepłownicza! W zimie nie można oddychać: smród palonego miału, a przy okazji śmieci!!!

aa… zapomniałem dodać w sprawie ciepłociągu. Wszystkie sprawy załatwia się tam pisemnie. Nie ma sensu dzwonić bo albo jest zajęte, albo nikt nie odbierze albo i tak po 2 min. usłyszysz, że masz złożyć pismo. Złożyć w Jastrzębiu! Oczywiście w godzinach 7-15. Czyli musisz wziąć urlop. Ale na jednej wizycie się nie kończy bo zawsze w papierach coś się nie zgadza, tak, że najlepiej wziąć z 5-6 dni urlopu bo po brakujące dokumenty musisz iść do swojego UM. I to wszystko tylko po to, żeby się okazało, że wypełniasz zły wniosek… ponieważ dopiero po wnikliwej analizie zaczynasz się jako tako orientować w techno bełkocie, slangu PEC-u np.: czy masz mieć u siebie węzeł cieplny a może masz się podłączyć za węzłem grupowym. Jak już to ogarniesz to pada pytanie o to ile ciepła chcesz zamówić na poszczególne instalacje z rozróżnieniem na sezony. Potem już tylko zostaje określenie do której grupy odbiorców należysz W-27-B1, W-27-B2, W-28-B1 itd. przeliczyć MW/GJ na zł, znać średnicę nominalną przyłącza Dn i wtedy się dowiadujesz, że za dwa lata. Będzie cię to kosztowało 35 000 jednorazowo a potem 10 000 rocznie/ oczywiści do czasu zmiany taryfy na większą. Liczniki za zużycie ? Jaki liczniki to chyba tylko dla pana wiedzy? Pan zamówił określoną ilość gigakilodżuli rocznie? Pan zapłaci za tyle ile zamówił a, że zużył mnie? Kogo to? Cza było zużyć tyle ile było zamówione.

Osobiście bardzo się cieszę z wejścia ustawy, bo da ona lokalnym władzą możliwości jakiegokolwiek działania. Jestem na bierząco z urzędnikami ponieważ prowadzę serwis na Facebook "Rybnik bez dymu". Z tego co wiem to miasto będzie chciało pozostawic mozliwość palenia węglem, myślę że wprowadzi zakaz sprzedarzy paliw niekwalifikowanych do spalania w domowych kotłowniach takich jak muł, miał, flot i określi jaki węgiel mozna spalać. Na pewno nie nadają się do tego węgle z kopalni np Anna, Marcel, czy Jankowice to dobre węgle do przemysłu. Z lokalnych kopalni nadaja się np. Chwałowice. Najważniejsze aby teraz miasto zakupiło sprzęt pomiarowy i ustaliło jakie jest dopuszczalne zadymienie z komina i na tej podstawie najpierw ostrzegało pouczało a następnie karało tych którzy normy emisji będą przekraczać. My ze swojej strony zachęcamy i gwarantujemy tym "biednym" że po naszej wizycie ich stary kocioł nie będzie smrodził, a pieniądze zaoszczędzone na węglu przydadzą sie np. na wakacje. Oczywiście każdemu kto ma problem z paleniem chętnie pomozemy. Dla zainteresowanych tel. 501 264 130. Na pewno przyjadę i pomogę.

Stawiam, że jak zakażą palenia flotem to dopiero się zacznie smog :) Śmieci pójdą w ruch na potęgę.

rozumiem że nasze miasto dofinansuje termomodernizację domu oraz wymianę kotła dla każdego chętnego mieszkańca a tym co biedniejszym dofinansuje zakup eko groszku ponieważ muł to koszt ok 180zł za tonę a eko groszek 600zł za t. Nie każdy jest górnikiem i ma deputat. Jeśli tak będzie pierwszy wymienię kocioł na najnowszy pomimo że palę właśnie węglem z Chwałowic. A jak bedzie z dofinansowaniami to każdy wie pic na wodę..

Rad11 a ja mam w du.ie żebraków, którzy grają cwaniaków, bo sobie dom wybudowali w latach 80-tych. Jeśli ich nie stać na normalny opał to na bloki niech się przeprowadzą albo do szałasu w lesie. Ja nie będę się w Bieszczady wyprowadzał bo tyś jest żebrok i cię na normalny opał nie stać. Samochód, który nadmiernie kopci nie ma prawa jeździć bo diagnosta nie przepuści i zatrzyma dowód rejestracyjny i to już nikogo nie dziwi ale jak jeden cham z drugim pali flotem ze starą wykładziną i świata nie widać a smród dwa dni czuć to już trudne do zrozumienia, że to zwykłe chamstwo. Niestety powtórzę co już kiedyś napisałem. Polaka inaczej jak zakazem i nakazem powiązanym z karami finansowymi niczego nie nauczysz. Dlatego zabraniać i karać to w końcu stare hanysy się nauczą rozumu.

~zorza54- i na tym skończ swój wywód bo właśnie obraziłeś większość Polaków. Dla mnie Hanys to komplement dla ciebie gorol to obraza :)

Niektórzy tutaj sprzeczają się o to "czy masło jest maślane czy też nie"? Nowa ustawa tylko daję narzędzie do walki z "wolną amerykanką", jaka jest stosowana w aglomeracjach, gdzie sporą powierzchnię miasta stanowią domy jednorodzinne, ogrzewane często beztrosko największym "świnstwem". Problem "trucia" nie dotyczy tylko biednej części społeczeństwa. Wystarczy przejść się po Rybniku i zobaczyć jak ostro "kopcą" w domach, które są często bogato wyposażone/wykończone. Jeśli ktoś posiada dom warty 500 tys. zł lub więcej oraz nowy samochód, a w piecu "kopci" największym świnstwem, to jest to całkowity brak poszanowania wobec innych ludzi. Znacznie więcej biedoty mieszka w blokach, na osiedlach niż w domach jednorodzinnych. Mało który "biedak" może sobie pozwolić na utrzymanie w należytym stanie domu jednorodzinnego. Jeśli ktoś uważa, że w okresach jesienno-zimowych jest miło wdychać opary "smrodów" krążących nad miastem z położonych kilka km dalej domów jednorodzinnych, to nie ma sensu tego komentować. A to nie jest tylko problem Rybnika. O wiele gorzej mają np. w Krakowie. O dziwo bardzo źle również jest w Nowym Sączu (a mimo, że ukształtowanie terenu jest inne niż w Rybniku). Problem smogu to światowy problemu, np. Paryż ma wielki z tym problem, pomimo iż palenia węglem tam się prawie nie stosuje. Wiele czynników wpływa na to, że powstaje smog. Eliminacja pieców węglowych wcale nie musi oznaczać, że byśmy się pozbyli w 100% problemów z smogiem.

Polacy potrzebują tak naprawdę twardej ręki. tłumaczenie dymienia biedą jest kompletnie nie na miejscu. mój znajomy pali całkiem dobrej jakości węgiel w dobrym kotle 35 kW - dymi i śmierdzi praktycznie cały czas - tak to jest przy przewymiarowaniu. inny znajomy oszczędza kilkaset zł rocznie sprzedając deputatowy węgiel i kupuje muł. dodam, że ma tzw. emeryturę ratowniczą (niezła kasa + 3 t węgla) oraz zięcia górnika, z którym mieszka pod jednym dachem (deputat 8 t). ale to stare domy. inni wybudowali nowe domy na zasadzie "zastaw się, a postaw się" - takie tam pałacyki o sporej powierzchni i całkiem drogo wykończone. do tego grzanie śmieciuchem. tak to wygląda, ludzie są głupi i potrzebują czasem jakiegoś nakazu lub zakazu. u mnie ciągle 23*C i ogrzewanie wyłączone.

Ciekawe co z tego wyjdzie. Większości przypadków węgiel z pobliskich kopalń jest dobry jakościowo - mało zasiarczony, wysokoenergetyczny, a i mało z niego zostaje popiołu. Problemem od zawsze są ludzie którzy palą: mułem, marketowym "eko"groszkiem z Rosji (i innymi najtańszymi), i... śmieciami! Ci ostatni są niereformowalni - teraz można oddawać dowolną ilość śmieci, ale oni i tak będą palili - "bo tak". Z resztą ten sam problem jest z ludźmi, którzy nadal śmieci podrzucają do lasów czy na osiedla. Wracając do tematu - nie powinno się ścigać ludzi, którzy spalają nasz węgiel tylko tych, którym wydaje się, że mogą palić czym popadnie.

Tych "biednych" wśród palących syfem jest mniej więcej tylu ilu Syryjczyków wśród imigrantów. Mieszkam w centrum i jestem otoczony kominami z trzech stron świata. Największy, toksyczny dym unbosi się z piętrowych domów jednorodzinnych, stawianych w latach 80., zapewne z tego, co się udało podwędzić na kopalni. Na podjazdach dwa, trzy samochody. Nierzadko dostawcze, bo na przykład właściciel ma firmę budowlaną, albo jak na ul. Św Józefa - zakład kosmetyczny. Biedni nie są, a palą najgorszym półproduktem. Bloków mieszkalnych z piecami i palącymi w nich biednymi ludźmi jest dużo, dużo mniej i coraz mniej - w tym roku do ciepłociągu przyłączono bloki przy ulicy Hibnera. Część tamtejszych mieszkańców (biednych ponoć) od jakiegoś czasu ma ogrzewanie gazowe. Można? Można. I trzeba. Mam nadzieję, ze ta ustawa to początek. Wprowadzenie restrykcyjnych norm węgla plus KONTROLE i dotkliwe kary. Do tego wysokie podatki ekologiczne za używanie przestarzałych pieców. Skończy się przede wszyskich cwany handel kopalnianymi odpadami, które powinny leżeć na hałdach. Niestety, inaczej jak ogniem i mieczem niczego w POlsce wyegzekwować się nie da. Ustawa nie wyklucza pakietów osłonowych dla ludzi o niskich zarobkach lub emerytów. Uniemożliwia tylko odrzucanie uchwał antysmogowych przez sądy. I jeszcze jedno: co moja 5-cioletnia córka z astmą jest winna temu, że jakaś starsza pani nie ma pieniędzy i pali mułem? Kogo w tym sporze mamy wybrać? Starych czy młodych?

@dr Moriarty @siwy_rybnik - widzę że co raz więcej rozsądnych ludzi w naszym mieście którzy nie dają sobie wciskać kitu, że ludzi nie stać... Masz rację z Marokiem, podłączane do ciepłociągu są też budynki naprzeciw d. Domusu ul. Komuny Paryskiej i inne.
Ja podam też ciekawy przykład - nowy blok za Plazą koło Nacyny ogrzewany jest gazem - ciekawe że ludzi "stać" na takie ogrzewanie. Zdecydowana większość hajcuje mułem bo jest najtańszy - a nie że ich nie stać na coś mniej syfiącego powietrze. Ale jest też problem który mnie zadziwia. Niedawno rozmawiałem z kimś z rodziny która mieszka na Pomorzu. Przemysłu tam nie ma, ludzie wyjeżdżają za granicę. Zostają tylko ci którzy mają zawody w administracji, oświacie, policji, służbie zdrowia itd. Ale mimo tej "biedy" w zeszłym roku dociągnięto tam gazociąg i większość domów się do niego podłączyła! Niewiadomo czy ludzie będą ogrzewać gazem domy czy tylko używać gazu w kuchniach i łazienkach ale dlaczego w Rybniku nie rozwija się sieci gazowej? Słyszałem, że są niektóre dzielnice które nie mają gazu!? Bardzo dziwne to jest dla mnie że w tak gęsto zaludnionym obszarze nie opłaca się rozwijać sieci gazowej, a na pipidowatej i biednej północy Polski jest to opłacalne?

To wszystko jest zle pomyslane!!! dofinansowanie powinno byc do samego opalu a nie do kotlow bo kazdy kociol mozna łatwo przerobic na smieciucha a jesli byllo by dofinansowanie np do gazu to tego nikt nie pominie i łatwo to skontrolowac 70 % dofinansowania i problem z smogiem sam sie rozwiaze ale lepiej pakowac pieniadze na niby autostrady za ktore i tak musimy placic to jest chore !!!!!

Ciekawe jak finansowo poradzą sobie z wymianą starych , nieekologicznych kotłów na nowe ( nowoczesne) emeryci, renciści i wszyscy ci, którzy otrzymują najniższe wynagrodzenie ( wg przepisów na ten rok 1750PLN)? Nie wspominam już o tych na zasiłkach i o bezrobotnych! Koszt wymiany kotła na nowoczesny to wydatek kilku ( kilkunastu) tysięcy złotych! A za co żyć Panie Prezydencie?

@tadd @gryjta - zazwyczaj to są pojedyncze przypadki z prostego powodu - ludzie biedni nie budowali domów! A jeśli ktoś jest rencistą to zazwyczaj mieszkają z nim dorosłe dzieci i wzajemnie utrzymują dom. Tak więc nie budujcie jakichś populistycznych tez na wyjątkach. A dla szczególnie trudnych przypadków miasto może przygotować jakiś program np. zamiana domów na świetnie wyposażone lokale komunalne w jakimś dobrym miejscu tak aby ci ludzie na starość mieli wygodniej niż na starym domku w którym trzeba dbać o opał i piec codziennie. Można też stworzyć system dopłat ze strony UM dla osób które mają trudną sytuację tak jak proponowano w Krakowie.

Powodem niskiej emisji na pewno nie jest bieda a raczej rozrzutność!!!. Każdy kopcący jak szalony komin emituje do atmosfery pyły PM10 i PM2,5 oraz wszelakie inne substanjce smoliste, sadze itp. W zasadzie jest to produkt niespalonego węgla za który ktoś zapłacił a następnie wyrzuca go niespalonego w atmosferę. Nauczcie się palić w swoich piecach a problem niskiej emisji zniknie bez bólu a koszty ogrzewania zmaleją. Czyż to nie jest piękne? Będzie czysto i taniej. Węgiel niestety to też problem bo każdy węgiel powyżej klasy 32 jest bardzo ciężko spalić w całosci. Na naszym terenie w zasadzie tylko kopalnia Chwałowice produkuje taki węgiel. Kopalnia Szczygłowice za to produkuje węgiel 34 który wogóle nie powinien być sprzedawany ludziom bo to jest węgiel koksowniczy i nic tego nie zmieni - spalić dobrze w zwykłym kotle się go nie da. Kocioł zasypowy 4 klasy czystości kosztuje 3000 zł. Problem w tym ze na rynku występuje praktycznie tylko jedna taka jednostka. Może nareszcie zaczną produkować dobre kotły. Te co macie zainstalowane w domach są zepsute już na etapie produkcji. Wszystkie kotły żeliwne oraz garażowej produkcji muszą odejść do lamusa. To są strasznie nieefektywne konstrukcje. Jeżeli ktoś chce się dowiedzieć jak dobrze palić w swoim kotle żeby nie truć siebie i wszystkich dookoła zapraszam na czysteogrzewanie.pl lub na naszego facebooka Rybnik Bez Dymu

@Gryjta - a ty powtarzasz ciągłe frazesy o biednych którzy stanowią jakiś ułamek ogółu społeczeństwa i zazwyczaj zajmują lokale ZGM więc problem ogrzewania dotyczy ich w minimalnym zakresie. @werkk - a powiedz mi, kto pozwoliłby na budowę kotłowni na jakimś osiedlu? Wiesz jacy ludzie są dziwi - oni mogą kopcić ale jakiś komin kotłowni nie. Na podobnej zasadzie przecież mieszkańcy Kamienia buntowali się przeciwko budowie nadajnika sieci komórkowych ale nie widzieli niczego złego w używaniu komórek. Wydaje mi się, że ciepłociąg jest lepszym rozwiązaniem. W dzielnicy Rybnicka Kuźnia przyłączyli się prawie wszyscy mieszkańcy - warto się zapytać radnych i tych mieszkańców jak to było możliwe, że doszło do takiej zgody i tamci mieszkańcy mają tak dużą świadomość problemu? Nie wydaje mi się aby dopłaty do solarów były jakimś złym rozwiązaniem - dzięki nim przynajmniej niektórzy nie kopcą latem. Ale zgodzę się też, że lepiej było te środki zainwestować w coś poważniejszego czyli rozbudowę ciepłociągu, a ze względu na chociażby ciepłą wodę - gazociągu.