zamknij

Wiadomości

"Idziemy dalej, jesteśmy z mieszkańcami". Andrzej Sączek liczy na dobrą współpracę dla dobra Rybnika

2024-04-24, Autor: 

Przegrany wyborów prezydenckich w naszym mieście, Andrzej Sączek z PiS podziękował mieszkańcom za oddane na niego prawie 19 tys. głosów. W nowej kadencji będzie radnym i deklaruje chęć podtrzymania szeroko pojętego dialogu z mieszkańcami, jednocześnie wyciągając rękę do współpracy i merytorycznych dyskusji z Piotrem Kuczerą.

Reklama

W środowe przedpołudnie (24 kwietnia) na rybnickim rynku Andrzej Sączek, przegrany drugiej tury wyborów prezydenckich w naszym mieście spotkał się z dziennikarzami, by podsumować całą kampanię oraz podziękować swoim wyborcom.

- Przede wszystkim chciałbym podziękować mieszkańcom naszego miasta, którzy wzięli udział w pierwszej i drugiej turze wyborów. Co prawda można było oczekiwać, że frekwencja mogła być wyższa, natomiast trzeba oddać, że mimo niesprzyjającej aury te ponad 40% wyborców oddało swój głos. Dziękuję za oddane na mnie głosy, ale też tym, którzy oddali głos na konkurentów. To świadczy o tym, że można rozmawiać, można podejmować decyzje, a każdy mógł dokonać własnego wyboru. Cieszą mnie rozmowy z wyborcami, szczególnie przed drugą turą wyborów. Dyskusje były kulturalne i, mimo że mieszkańcy czasami mieli inny od mojego pogląd — mówił na wstępie radny nowej kadencji.

- Dziękuję za pracę włożoną w tę kampanię, za poparcie BSR-u. Jest to ogromny kapitał do wykorzystania na przyszłość, szczególnie że już podejmują kolejne działania społeczne, np. zadań pomocowych dla rybnickiej rodzinie, która jest w potrzebie. Idziemy dalej, jesteśmy z mieszkańcami. Mogę zdradzić, że Jerzy Lazar będzie otwierał pierwszą sesję obecnej kadencji jako radny senior — dodał.

Kampania się skończyła, spotkania z mieszkańcami będą kontynuowane

Przewodniczący radnych klubu PiS w Radzie Miasta Rybnika zadeklarował, że mimo zakończonej kampanii wyborczej, nadal będzie spotykał się z mieszkańcami, podejmując dyskusje na ważne dla nich tematy.

- Często będę gościł w dzielnicach, rozmawiał z mieszkańcami i będę podejmował sprawy mieszkańców na sesjach rady miasta. Chcę reprezentować tych prawie 19 tys. mieszkańców, którzy na mnie zagłosowali, ale i tych pozostałych. Chcę podtrzymać koncepcję szeroko pojętego dialogu z mieszkańcami. Chcę podtrzymać pomysł z miesiącem konsultacji, które tak naprawdę już trwają. Otrzymuję wiele telefonów z różnymi problemami, z poważnymi dokumentami i już umawiam się z tymi ludźmi, którzy mają jakiś problem na spotkania — mówił Andrzej Sączek.

Mówiąc o nadchodzącej 5-letniej kadencji rządów Piotra Kuczery, jego wyborczy kontrkandydat ma nadzieję na dobrą współpracę. Marzeniem Andrzeja Sączka jest prowadzenie polityki lokalnej ponad podziałami, dla dobra wszystkich mieszkańców.

- Pogratulowałem prezydentowi wygranej i wyniku. Wyciągam rękę do współpracy. Chcemy dobrej współpracy i jeżeli pan prezydent potraktuje nas podmiotowo, to w ważnych kwestiach może liczyć na nasze wparcie, współpracę i konstruktywny dialog. Mam nadzieję, że te 5 lat pokaże inne oblicze samorządu, że nie zostaniemy uprzedmiotowieni, tak jak to miało miejsce w poprzednich latach, kiedy zostaliśmy pozbawieni jakiegokolwiek wpływu, czy dialogu przez stronę pana prezydenta. Wola mieszkańców jest taka, żeby realizować potrzeby wspólnie, dla dobra Rybnika. Mam nadzieję, że taka polityka będzie prowadzona. Mówię to jako przewodniczący radnych klubu PiS — powiedział stanowczo.

- Mam wrażenie, że pan prezydent też swoje stanowisko łagodzi. Może kiedyś powstanie coś wyjątkowego na skalę całego kraju i będziemy mogli rządzić w Rybniku ponad podziałami, dla dobra społeczności. Moja kampania była bardzo pozytywna, bardzo czysta. Jak na drugą turę wyborów, kampania była pozytywna, nie poszło na noże, nie były wyciągane brudy i teraz, kiedy kurz opada, możemy usiąść, podać sobie ręce i zacząć merytorycznie rozmawiać o propozycjach i projektach, które będą realizowane w Rybniku dla dobra mieszkańców — dodał Andrzej Sączek.

Mieszkańcy chcą lepszych dróg i darmowych autobusów

Polityka dialogu, również tego z mieszkańcami, na której oparł swoją kampanię wyborczą kandydat PiS, pozwoliła zwrócić uwagę na realne problemy rybniczan, którzy w pierwszej kolejności chcą mieć zaspokojone podstawowe potrzeby, a dopiero później myślą o wielomilionowych inwestycjach w różne obiekty kulturowe, czy sportowe. Najczęściej zgłaszane uwagi, zdaniem radnego dotyczyły zniszczonych nawierzchni dróg oraz darmowej komunikacji.

- Jestem ekstrawertykiem i podstawą działania, są rozmowy z ludźmi. Rozmawiając z mieszkańcami, głównym problemem są dla nich zły stan dróg. To oni mówią, że chcą mieć bezpłatną komunikację, jak w innych miastach. Jak pytałem ich, gdzie jest Edukatorium, to wiedziało o tym miejscu kilka osób, a idą na to miliony. Gdy zaś mówimy o drogach, to zwracają uwagę, że wjeżdżając od strony Czerwionki, czy od Rydułtów do Rybnika, jakość nawierzchni budzi wiele wątpliwości i pozostawia wiele do życzenia. Drobne kluby sportowe, modernizacja boisk — tam grają amatorskie drużyny, tam się dzieje życie społeczne. Jeżdżę na mecze Sokoła Chwałęcice z lokalnymi drużynami i wiem, o czym mówią kibice, mieszkańcy. Powinniśmy zapewnić bazę dzieciom i młodzieży, aby mieli się gdzie gromadzić i uprawiać sport — wymienia radny.

- Oczywiście, jeżeli będzie realizowany wielki projekt przebudowy stadionu przy ul. Gliwickiej, to będziemy ten projekt wspierać, podobnie jak w przypadku sali koncertowej, hali widowiskowo-sportowej, aquaparku, czy reaktywacji kampusu. To o czym mówiłem w kampanii, będę chciał realizować, więc jeżeli będzie to realizowane przez prezydenta Kuczerę, to wiadomo, że nie stanę przeciwko własnym propozycjom programowym, tylko będę współpracował i je wspierał — zakończył.

Oceń publikację: + 1 + 67 - 1 - 32

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~bobi 2024-04-24
    16:55:09

    31 11

    I bardzo dobrze. Zgoda buduje niezgoda rujnuje. Bardzo szanuję taką deklarację i liczę na merytoryczne decyzje w głosowaniach (nie pod podpowiedzi guru Kaczora)

  • ~waria(n)t 64" 2024-04-24
    17:04:58

    23 29

    Panie Sączek. Łukasz Kohut poszedł po rozum do głowy . Bo widząc że lewica jest za bardzo odlotowa . Chce zbliżyć się do bardziej wiarygodnego ugrupowania. A Pan mimo tych wszystkich pisowskich afer. Pisowskiej konsoli do gier zwanej też koniem ze skrzydłami zamierza za nich nastawiać swój autorytet ?
    Nie czas trzasnąć drzwiami ?

  • ~gen 2024-04-24
    18:31:40

    32 9

    Kohut żeby zostać przy korycie przystąpiłby nawet do Konfederacji , gdyby miał taką propozycje . Pan Sączek bardzo merytorycznie podchodzi do spraw miasta i tylko tak dalej .

  • ~zbik 2024-04-25
    09:58:11

    5 2

    Zdanie mozna zawsze zmienic ale najgorsi ci co zawsze je zmieniaja.

  • ~Franek 7 2024-04-25
    15:57:52

    2 6

    Ja myślę, że w ramach dobrej współpracy pan Sączek może wygrabić liście w parku na Wieniawskiego albo posprzątać psie kupy z chodników- skoro mu tak zależy.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5497